Nie chcę budzić się codziennie po to, by wieczorem zasnąć z poczuciem, że ten dzień niczym nie różnił się od innych, szarych dni.
Nie chcę jeść przetworzonej żywności. Nie chcę pić skażonej wody. Nie chcę oddychać zanieczyszczonym powietrzem. Nie chcę żyć na zaśmieconej planecie. Nie chcę żyć w tym pędzącym bez namysłu świecie.
Chcę pójść w świat, wędrować, chcę biegać po lasach i dzikich łąkach, chcę pływać w pięknych, dzikich jeziorach, chcę żyć w zgodzie z naturą, wieczorami chcę palić ogniska, nasłuchiwać odgłosów przyrody, spać pod gołym niebem i wpatrywać się w gwiazdy i nieskończoność wszechświata...
Chcę żyć! ŻYĆ! Moja dusza domaga się WOLNOŚCI! Nie chcę spędzić swojego życia w taki sposób. Gdy patrzę na życie niektórych ludzi, wydaje mi się ono kompletnie absurdalne! Czy życie musi polegać jedynie na wykonywanie bezsensownego zawodu, by mieć pieniądze na utrzymanie, czy nasze życie rzeczywiście musi polegać na robieniu rzeczy, które nie dają nam spełnienia? Czy życie naprawdę wymaga wyrzeczenia się wolności?!
Nie. Wcale nie musimy tak żyć. Jesteśmy wolni. Chociaż niektórzy już zapomnieli co to znaczy, ja wiem... Ja pamiętam, czym jest wolność. Wolność ma smak dzikości, to pierwotny stan naszego ducha. Niewielu ludzi jest w stanie go doświadczyć. Wolność jest nieokiełznana, niczym Cztery Żywioły. Lecz kiedy stworzyliśmy Cywilizację, wyrzekliśmy się wolności. Wolność zaczęła zanikać... Coraz mniej ludzi ją pamięta. Niektórzy już nawet nie wierzą w jej istnienie. To naprawdę smutne, że nasze życie określa zwykle jakiś schemat. Że nie żyjemy tak, jak chcemy, nie żyjemy w zgodzie ze sobą, tylko drepczemy wciąż ścieżkami wytyczonymi przez ludzi przed nami, dostosowujemy się do utartych schematów. Może bycie innym, to znaczy sobą, jest znacznie trudniejsze...
Ja nie chcę tak żyć. To mój wybór. Teraz wybierzcie Wy - czy zgadzacie się na życie w tym absurdalnym świecie i podporządkowanie się jego regułom?
Czy może wolicie iść własną drogą? I zamiast monotonnej egzystencji, poczuć smak życia?
Decyzja należy do Was.
Luneya