piątek, 15 marca 2013

Witajcie

Witajcie. Jestem Farley i jestem Indygo tak jak wy... Niezmiernie się cieszę, że mogę pisać na tym blogu.Na początek może coś o mnie.Tak jak już napisałam jestem Indygo, dowiedziałam się tego w wieku trzech lub dwóch lat. Obecnie mam trzynaście lat, ale mój umysł jest przystosowany do innego wieku. Tak czy owak mam wiele mocy jedną z nich jest panowanie nad żywiołem ognia. Mogę też przenikać do cudzego umysłu i temu zawdzięczam moje dobre oceny xD. A poza tym mogę przez dotyk odebrać komuś ciepło cielesne lub zimno zależy od tego jak się czuję np.jak szłam ostatnio z koleżanką do szkoły było z dziesięć stopni na minusie, ona była ubrana dość grubo lecz ja nie,chwyciłam ją za rękę i wyciągnęłam z niej ciepło,mi było ciepło a jej koszmarnie zimno. Nie wiem czy i Wam wydaje się, że nasza planeta jest skażona. Ja nie potrafię żyć w tym świecie, skażonym przez człowieka, który wyrzuca śmieci  gdzie popadnie i ma to gdzieś.Wiesz apeluję do wszystkich by jak zauważą ową sytuację jak ktoś wyrzuca papierek czy coś podobnego na trawę by pouczył danego ludzia i dopilnował by posprzątał po sobie. Jeśli będzie nas więcej może ktoś usłyszy nasze błaganie o czystą ziemię i nie skażone powietrze.


                                                                                                                                     Farley

5 komentarzy:

  1. Co rozumiesz przez moc panowania nad żywiołem ognia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem to tak,ze mam nas nim pełną moc.Mogę nad nim panować i kiedy chcę przywołuję go do siebie.

      Usuń
    2. Luneya co u Ciebie, czy działasz poza tym blogiem?

      Usuń
  2. witaj Farley, nie trzeba błagania, to przeciez poniżanie się a my przyszliśmy z królewską godnością, to coś w rodzaju: to nasza Ziemia, z naszego układu życia-istnienia. "Indygo" mamy się połączyć, czemu służy ten blog i mamy się spotykać tworząc nowe społeczeństwo, my mamy "napisać, przedstawić" propozycje życia i korzystania z planety Ziemia. Jak wcześniej Shek (chyba przekręciłam jej imię)napisła tu sa ludzie bez-mózgu. dlatego rzucają śmieci pod nogi.. . odnajdujmy się, kontaktujmy wymieniajmy poglądy, ale przede wszystkim spotykajmy się i działajmy małymi krokami. Ja jestem z Wami, Magda:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witajcie, tak własnie jest ze strona zamiera, bo wiekszosć Indygo mysli ze ma nadprzyrodzone moce...no nie do końca tak jest, a juz napewno ze nie bedzie tak jak za dotknięciem czarodzijskiej różdżki... Mamy dokładnie zaczac dzialać tak jak źli ludzie zbiorowo czynią zlo tak my mamy zbiorowo czynić dobro. Ale oni umieja sie zjednoczyc i niszczyc a my jeszcze nie bo jak wspomnialam mysli wiele ze to beda jakieś "czarymary":) Nie, to ma byc praca, na początku bedzie trudniej a potem coraz lżej bo bedzie nas coraz wiecej i zasypiemy zlo dobrem i wtedy zlo przestanie istniec. I dltego trzeba bysmy sie jednoczyli...inaczej nie ma szansy na zmiane a i opóźniamy zmiany...:)

    OdpowiedzUsuń